wietrzna insomnia
wiatr niosąc piosnkę
w każdym skowycie
wirujących, chcących się przedrzeć
kul wiatrzastych, pierzastych
przez szczeliny
i krzyczy
ze dach sie wali
ze pradu zabraknie
ze krzywdy sa nieuchronne
i beda płakać
i beda płacic
az ucichnie...
Wasza niespiaca K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz